Rozdział 1819
Babcia May odpowiedziała beztrosko: „Czemu miałabym się martwić o Kevina? On już panikuje. Zanim tu przyjechałam, zadzwonił do mnie z prośbą o przysługę i mu pomogłam. Przygotowałam kapustę, ale czy mam ją pokroić i ugotować przed nakarmieniem świń?”
Twarz Zachary’ego pociemniała.
Na wzmiankę o kapuście babcia May zasugerowała, że jej wnukowie przypominają świnie.