Rozdział 70 Przełącznik
Juan przyjrzał się temu miejscu bliżej. Okazało się, że to słynny park wodny w mieście.
Kilka dni wcześniej podsłuchał, jak jego koledzy z klasy rozmawiali o tym miejscu, twierdząc, że jest to najlepsze miejsce do zabawy. Juan był tak wzruszony, że miał ochotę błagać mamę, żeby go tam zabrała, ale nie spodziewał się, że Davin przyprowadzi go tu pierwszy.
Juan był tak podekscytowany, że przytulił nogę Davina, czepiając się go jak miś koala. „Wujku Davin, naprawdę jesteś najlepszym wujkiem na całym świecie!”