Rozdział 91
Chociaż Max przyjął propozycję Oscara, by zamienić się tożsamościami, nie oznaczało to, że zaakceptował Connora. Nadal żywił urazę do mężczyzny za zamknięcie go w pokoju.
Brwi Connora drgnęły, gdy skanował twarz dziecka, zanim powiedział zimnym głosem: „Zawsze byłeś wybredny w jedzeniu, więc twoje jedzenie zostało przygotowane specjalnie przez szefa kuchni, którego zatrudnił Arthur. Czy będziesz mógł zjeść jedzenie, którego nie lubię?”
Max trzymał się nogi Elary, a jego oczy przypominające klejnoty błyszczały. „Mężczyzna, któremu brakuje emocji, tak jak tobie, nigdy nie zrozumie, że jedzenie smakuje lepiej w towarzystwie ładnej kobiety”.