Rozdział 566 Sophie nie jest zła
W Internecie wciąż trwała debata, w której tylko mniejszość poparła Marię.
„No i co z tego, że Jessie sama brała udział w kręceniu scen walki? Oczywiście, to godne podziwu, ale dlaczego musisz obrażać Marię za to, że nie zrobiła tego samego? W ekipie są zawodowi kaskaderzy, więc co złego w tym, że Maria pozwala im wykonywać swoją pracę?”
To, że Maria sama nie bierze udziału w kręceniu scen walki, nie oznacza, że nie zasługuje na rolę bohaterki. Bohaterka tej historii ma wyglądać na słabą. W oryginale przebiera się za mężczyznę i udaje doradcę, żeby nie musieć sama walczyć z wrogiem.