Rozdział 79 Lunch
Vivian nie mogła nie zauważyć, że jej matka stawała się coraz milsza dla Marii.
Dlatego poczuła się czujna. Zastanawiała się, czy Maria celowo próbowała zdobyć współczucie Julie
Potem wymusiła uśmiech i powiedziała: „Mamo, nie sądzę, żeby to było konieczne. Poza tym, umówiłam się specjalnie z trzema starszymi artystami. Jeśli zabierzemy ze sobą Marię, może być trochę niewygodnie...”