Rozdział 830 Co za wielka sprawa
Publiczność szybko zdała sobie sprawę, że coś jest nie tak. Dlaczego dwaj przedstawiciele Stowarzyszenia Alchemików Pigułek nic nie robili?
Wszyscy z oczekiwaniem spoglądali na prywatną lożę, ale w środku nie było żadnego zauważalnego ruchu. Aukcja zamarła, bo nawet gospodyni nie wiedziała, co powiedzieć.
„Cóż, skoro nie mamy zgody Stowarzyszenia Alchemika Pigułek, jak możemy wierzyć tej dziewczynie?”