Rozdział 893 Cierpienie w dużym stopniu
Na ustronnym podwórku Lemna Yard wyraźnie wyróżniał się bujany fotel.
Rozsiadając się w nim z łatwością osoby cieszącej się swoją złotą starością, Maria wygięła usta w delikatnym uśmiechu.
„Czy to prawda? Anthony publicznie zawstydził Barbarę?” – w głosie Marii słychać było niedowierzanie związane z tą nowiną.