Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 751 Davy był głodny
  2. Rozdział 752 Powstrzymaj się
  3. Rozdział 753 Czy mnie nie lubisz?
  4. Rozdział 754 Zawsze wyglądasz pięknie w moich oczach
  5. Rozdział 755 Posiadanie większej liczby dzieci
  6. Rozdział 756 Oddał prawie połowę swojego majątku żonie i synowi
  7. Rozdział 757 Nie żyjemy z naszej córki
  8. Rozdział 758 Myślisz, że chętnie to oddam?
  9. Rozdział 759 Działanie z dobrymi intencjami
  10. Rozdział 760 Ku irytacji pani Wood
  11. Rozdział 761 Musisz być pewny siebie
  12. Rozdział 762 Specjalizacja
  13. Rozdział 763 Po prostu nie mogę pojąć, o co chodzi!
  14. Rozdział 764 Wspaniały i przystojny szwagier
  15. Rozdział 765 Czy osoba odnosząca sukcesy opóźniona jest przez słodycze?
  16. Rozdział 766 W obliczu jego niezwykłego szwagra
  17. Rozdział 767 Niesamowite
  18. Rozdział 768 Różne życia
  19. Rozdział 769 Dobry szwagier
  20. Rozdział 770 Zły nastrój pani Wood
  21. Rozdział 771 Jesteś ważniejszy niż praca
  22. Rozdział 772 Czy ma taki obowiązek?
  23. Rozdział 773 Emma będzie z nas dumna
  24. Rozdział 774 Jesteś tylko outsiderem
  25. Rozdział 775 Drażniące spojrzenie
  26. Rozdział 776 Przepraszam za Wielkiego Szefa
  27. Rozdział 777 Koniec okresu rekonwalescencji
  28. Rozdział 778 Nigdy nie widziałem cię tak dobrze ubranej
  29. Rozdział 779 Czas pokazać swoje niezadowolenie
  30. Rozdział 780 Prywatny numer telefonu do kontaktu wyłącznie z rodziną

Rozdział 1 Bądź żółwiem

Emma Wood zarumieniła się i usiadła na miękkim dywanie obok łóżka. Założyła okulary i spojrzała na mężczyznę na dużym łóżku w hotelu przez soczewki. Mężczyzna miał przystojną twarz i silne ciało. Całe jego ciało emanowało aurą księcia z bajki, która sprawiła, że jej serce zabiło mocniej.

Oczodoły mężczyzny były głębokie, grzbiet nosa wysoki, cienkie usta lekko ściągnięte, a ostre, krótkie włosy przyklejone do skroni. Musiało to być bardzo imponujące, gdy był obudzony. Samo zimne spojrzenie mogło sprawić, że ludzie natychmiast stali się posłuszni.

Mimo że w tej chwili spał, chłód na jego przystojnej twarzy nadal był widoczny, przez co ludzie bali się do niego podchodzić.

„Hmm...” mężczyzna zdawał się odpowiadać. Jego brwi lekko się zmarszczyły, a cienkie usta lekko się rozchyliły, gdy oddychał nieuporządkowany. Twarz mu się zarumieniła, a on spał bardzo niestabilnie.

Emma natychmiast otrząsnęła się ze swoich myśli i poszła sprawdzić.

Mężczyzna lekko otworzył oczy, w których unosił się ślad gęstej pary wodnej. Jego oczy były czerwone, a jego groźny wygląd zanikał. Wyglądał trochę niebezpiecznie.

Zmrużył oczy i spojrzał na Emmę, która nerwowo wpatrywała się w niego przy łóżku. Zapytał zdziwionym głosem : „Jesteś...”.

Emma starała się jak mogła, by jej ton był łagodniejszy i powiedziała: „Panie Prezydencie Miller, ja... Jestem Emma Wood, był pan pijany na przyjęciu...”

„Emma Wood? Czy ty jesteś Emmą?” mężczyzna spojrzał na nią, a jego oczy lekko się zatrzęsły.

Emma mrugnęła i zarumieniła się jeszcze bardziej pod jego spojrzeniem. „Tak... tak, jestem Emma, ty...”

Oczy mężczyzny lekko pociemniały, a on uniósł górną część ciała, by szybko wyciągnąć rękę i ścisnąć jej miękką szczękę. Zbliżył się do niej i przycisnął swoje usta do jej ust.

"!!"

Emma była tak przerażona, że straciła równowagę i wpadła mu w ramiona. Oboje rzucili się do

kieruje się w stronę dużego łóżka.

W nagłym wypadku jej okulary zostały zdjęte. Jej wzrok nagle się zamazał. Jednak nie miała czasu, aby podnieść okulary. Natychmiast przycisnęła dłonie do jego klatki piersiowej i spróbowała wstać.

Zdając sobie sprawę z jej intencji, mężczyzna otoczył ją swoimi dużymi dłońmi. Mocno ją trzymał i gwałtownie przewrócił, przygważdżając ją pod sobą.

Usta Emmy były zaciśnięte. Była oszołomiona pocałunkiem, a jej ciało nie mogło się ruszyć.

„Emma... Emma, jesteś taka piękna...” wymamrotał mężczyzna.

Mała twarz Emmy wyrażała nieszczęście: „To boli...”

Objęła obiema rękami śnieżnobiałą pościel i zaczęła szlochać głębokim, przerywanym szlochem.

W luksusowym apartamencie prezydenckim entuzjazm trwał przez większą część nocy...

Emma obudziła się około piątej rano. W dużym łóżku hotelowym, wpatrywała się w sufit w przyćmionym porannym świetle i była oszołomiona.

Była naga i cała obolała. Jej gardło było lekko spuchnięte, a obok niej leżał nagi mężczyzna.

Miała jednorazowy seks z tym mężczyzną.

I stało się to z jej własnej woli. Więc nie mogła obwiniać innych.

Może by się poskarżyła, a nawet poczuła obrzydzenie!

Spała z wielkim prezydentem!

Tak, to było to!

Ta prezydent nie była kimś innym, tylko CEO Kingwood Group, do której należał hotel, w którym pracowała - Kevin Miller.

Był prezydentem grupy. Był przystojny i bogaty. Kobiety były nim zauroczone, więc taka przygoda na jedną noc mogła być dla niego czymś powszechnym. Ale ona była po prostu zwykłą kierowniczką działu sprzątania w hotelu. Wiedziała doskonale, że kiedy się obudzi, prawdopodobnie pomyśli, że ona celowo próbuje wejść do jego łóżka...

Więc na wypadek zawstydzenia, niezrozumienia, odrzucenia i... Postanowiła, że zanim się obudzi, ucieknie jak żółw...

تم النسخ بنجاح!