Rozdział 572 Samotność jako samotny mężczyzna
Kevin objął ją w talii, żeby nie mogła uciec, podziwiając rumieniec wstydu i zażenowania na jej twarzy i dalej żartował: „Co dalej? Opowiedz mi o tym. Może odzyskam jakieś wspomnienia”.
Emma jęknęła: „Przestań! Asystent kucharza czeka tam na dole…”
„Niech poczeka!” Jego pocałunek zatrzymał się na jej policzkach, z lekkim posmakiem czerwonego wina, bardzo aromatyczny i orzeźwiający, a jego głos brzmiał coraz bardziej seksownie: „żonko, chcę cię pocałować ~”