Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 51 Musimy porozmawiać
  2. Rozdział 52 II Numer jeden
  3. Rozdział 53 II Marsz wstydu
  4. Rozdział 54 Gdziekolwiek, byle nie Tesco
  5. Rozdział 55 Czerwony
  6. Rozdział 56 Egoistyczny bachor
  7. Rozdział 57 Ona jest
  8. Rozdział 58 Bolesny bałagan
  9. Rozdział 59 Wylej to
  10. Rozdział 60 Dawno, dawno temu

Rozdział 53 II Marsz wstydu

Marsz wstydu do samochodu Liama jest najdłuższym marszem w moim życiu. Wsiadam na przednie siedzenie, zapinam pas i przez następną sekundę patrzymy na siebie, bo on nie zapiął pasów.

Zaciskając kierownicę tak mocno, że jego knykcie zrobiły się białe, mruczy: „Utrudniasz wszystkim życie”. Oczywiście, że tak. To zawsze moja wina. Mój oddech zaparowuje szybę, wycieram wilgoć i rysuję złamane serce na powierzchni. „Trening jest o czwartej. Bądź na czas”.

Ciągnę za rąbek koszulki Ethana, ale on nie rozumie aluzji. „Dzisiaj jest mecz”. Moje oczy opadają na jego klatkę piersiową. Bez pasów. To zwykła niegodziwość. Otwieram usta, ale nie potrafię znaleźć słów, by upomnieć Liama, nie mam też siły ani woli, by iść do szkoły. Opuszczam wzrok na dżinsy i dotykam ran na kolanach. „O czwartej”.

تم النسخ بنجاح!