Rozdział 64 Zostaw mnie w spokoju
Przechodzimy do następnego etapu. I kolejnych dwóch etapów. Finał jest dzisiaj i jestem bardziej niż zdenerwowany. Wpadam w panikę. Moja głowa opada z powrotem na szybę, z powrotem na drzwi samochodu Ethana.
Autobus szkolny jeszcze nie przyjechał.
„Wszystko w porządku?” pyta Ethan. Naśladuje moją postawę, więc stoimy naprzeciwko siebie.