Rozdział 17 Pocałowała Maxa
W prywatnym pokoju.
Cotton pochylił głowę, podszedł nieśmiało i powiedziałłagodnym, słodkim głosem: „Witaj, Trzeci Mistrzu”.
Modliła się, żeby ten mężczyzna jej nie rozpoznał!
W prywatnym pokoju.
Cotton pochylił głowę, podszedł nieśmiało i powiedziałłagodnym, słodkim głosem: „Witaj, Trzeci Mistrzu”.
Modliła się, żeby ten mężczyzna jej nie rozpoznał!