Rozdział 275
Cameron od niechcenia wziął łyk drinka, po czym odpowiedział: „Nie jesteś”.
Alexander westchnął. „Miłość w tym życiu często wydaje się nieistotnym pragnieniem. Małżeństwo czy nie, to nie jest kwestia życia i śmierci”.
Cameron zaśmiał się w odpowiedzi, w jego głosie słychać było ironię. Wziął kolejny łyk drinka, podszedł do pobliskiej sofy i usiadł, zakładając nogę na nogę.