Rozdział 58
Ludzie wokół nich zaczęli plotkować, gdy to usłyszeli.
Sophia mocno ścisnęła obraz w dłoniach i spojrzała groźnie na Wendy. Wendy była prawdziwą materialistką. Nie czciła niczego poza pieniędzmi i statusem.
Jednak Sophia nie zachwiała się. Uparła się i powiedziała stanowczo: „Wendy, twoja strata nie ma nic wspólnego ze mną. Narysowałam to dla babci. Możesz wytłumaczyć się policji, dlaczego moja praca się tu pojawiła”.