Rozdział 108: Zwrócenie się przeciwko gościom
Fiona natychmiast się roześmiała, gdy to usłyszała.
„Chcesz wejść własną kartą? Musisz jasno myśleć. Zwykli członkowie mogą jeść tylko w holu na drugim piętrze. Jesteś pewien, że chcesz jeść sam?”
Fiona wykrzywiła usta. – Myślę, że powinnaś wejść ze mną. Reprezentujesz na zewnątrz rodzinę Smithów. Nie zawstydzaj Chen'era.