Rozdział 146 Mistrz William jest tutaj
Przez następne trzy rundy Bella powstrzymywała się i grała nierówno.
BOSS również nie porzucił najlepszego sprzętu. Karen i Lucas nie byli interesujący i przestali grać.
Karen czuła, że jest zbyt znudzona i już miała zaproponować, żeby oboje wyszli się pobawić, ale zanim zdążyła cokolwiek powiedzieć, zadzwonił dzwonek do drzwi.