Rozdział 96 Jej szczególna umiejętność rozpoznawania twarzy duchów
Karen nie zareagowała, dopóki Bella nie weszła na salę operacyjną.
Nagle stał się podekscytowany. „Tak, i Bella, ona z pewnością może uratować ciotkę”.
„Ale ciociu serce nie bije. Na tym świecie nikt nie może przywracać zmarłych do życia, z wyjątkiem Ghost Face”. Gregory spuścił głowę, a jego głos był nieco stłumiony.