Rozdział 107 Susan zareagowała
Richard podszedł i Eli zobaczył go jako „wujka Richarda”, który walczył, by uwolnić się z ramion Jace'a. Jace raczej podszedł i podał go Richardowi, którego ramiona były otwarte, gotowe, by go przyjąć.
„Eli, mój drogi siostrzeńcze” – powiedział Richard, całując małego w skroń. Eli skrzyżował swoje małe rączki wokół szyi Richarda.
„Tato, twój wnuk” powiedział Richard, tuląc Eliego, by spojrzał na dziadka. Adrian Delmark utkwił wzrok w Elim i ostrożnie wyciągnął ręce, niosąc małego.