Rozdział 223 Po raz pierwszy
Jak on śmie mówić, że to ona najbardziej potrzebuje rady, skoro to on ją zranił i odrzucił dziecko?
Jak on może nazywać siebie ojcem Belli, skoro nakazał jej wtedy aborcję? Gdyby poszła dalej, spuściłaby Bellę.
Teraz przyniósł swoją twarz przed nią i powiedział, że jest ojcem Belli? Ona już się go nie boi. To, czego chce, to jej córka i nic więcej.