Rozdział 308 Identyczna formuła nie jest równoznaczna z plagiatem
Tłum był zszokowany, a ich oczy rozszerzyły się z niedowierzania. W jednej chwili w sali wybuchł wrzawa. Wyglądało na to, że ci, którzy wcześniej wątpili w Emily, znaleźli dowody i wykorzystali to jako okazję do otwartego wyrażenia swoich wątpliwości.
„Od samego początku wiedziałem, że to oszustka. Jak mogła być tak zdolna? To po prostu plagiat, tak jak podejrzewałem”.
„Co za obrzydliwa kobieta! Plagiat w tak ważnym konkursie? To po prostu hańba dla branży”.