Rozdział 141 Teraz mówię poważnie
Kawiarnia w lobby hotelu Royal Capital.
Tiffany i Sophie siedziały obok siebie, a Jack usiadł naprzeciwko nich.
Na stole stała wykwintna, trzypoziomowa angielska herbata popołudniowa, od wytrawnych kanapek na dolnej kondygnacji, przez angielskie scones, po deserowe ciasta na górnej kondygnacji. Wszystko wyglądało niezwykle wystawnie.