Rozdział 241: Oświadczyny na wózku inwalidzkim
Po tym, jak Ethan zabrał Tiffany, Linda wydała kilka poleceń, kazała Forest zostać na zewnątrz oddziału, a następnie opuściła szpital.
Jewel siedziała na skraju łóżka, ze spuszczonymi oczami i bladymi policzkami, jakby wciąż nie mogła uwierzyć w swoje zachowanie w obecności Tiffany.
Ray założył jej włosy za uszy, jego jabłko Adama lekko się poruszyło, a jego ciemnobrązowe oczy nie zdradzały żadnych oznak ukrywania palącego pożądania.