Rozdział 58 Ona jest wolna
Loża VIP nr 1 Klubu SJ.
Ethan tępo zakręcił czerwonym winem w kieliszku, jego oczy bezmyślnie wpatrywały się w krwistoczerwony płyn, a jego myśli odpłynęły nie wiadomo gdzie.
Scena z popołudnia, w której Tiffany rozpaczliwie wyciągała do niego parasol, utkwiła mu w pamięci i nie potrafił się jej pozbyć.