Rozdział 94 Tak
Po pracy Rose szybko spakowała swoje rzeczy i przygotowała się na randkę z Justinem.
Tiffany oparła łokcie na biurku, podparła brodę dłońmi i bez wyrazu patrzyła na Rose, a na jej twarzy malowała się zazdrość.
„To wspaniale, ktoś się zakocha”.