Rozdział 133
Freddie zawsze był bardziej dojrzały niż większość dzieci. Czując, że jego mama jest zdenerwowana, Freddie delikatnie odmówił karmienia Emmetta łyżeczką. „Zjem sam, tato”.
„Jesteś pewien, że nie potrzebujesz, żebym cię nakarmił?” zapytał Emmett.
Freddie skinął głową, zostawiając kolana Emmetta dla fotelika dziecięcego. „Mamusia ma rację. Mogę jeść sam” – powiedział Freddie, biorąc łyk mleka ze szklanki.