Rozdział 547 Nie sprawiaj mu kłopotów
Nolan Bardsley już wcześniej rozważał i snuł domysły: „Czy możliwe jest, że Alan przekazał pieniądze w imieniu Jake’a Yagermanna i celowo sprowadził osobę niepełnosprawną poruszającą się na wózku inwalidzkim, aby go podszywała?”
Emmett Quaker uznał, że to nie ma sensu i przerwał mu, mówiąc: „Jeśli chce przekazać darowiznę na rzecz sierocińca w imieniu Jake’a Yagermanna, może po prostu sam przekazać pieniądze. Po co ma sprowadzać osobę niepełnosprawną, która będzie go podszywała? To nie ma sensu”.
„Tak, to prawda. Czy możliwe, że osoba siedząca na wózku inwalidzkim w sierocińcu z Alanem to naprawdę Jake Yagermann?” Nolan Bardsley powiedział niedowierzająco: „Ale czy nie mówiłeś, że Jake Yagermann został postrzelony przez zagraniczną policję i spadł z klifu? Jak przeżył i jak Alan go uratował?”