Rozdział 59 Intruz
„Minęły dwa dni, a po nim nie ma śladu” – powiedział Lucas przed biurowym stołem.
Spojrzał na Lily i zapytał: „Lily, czy jesteś pewna, że żaden z żołnierzy ani policjantów go nie złapał i nie zrobił mu krzywdy?”
„Pozytywne” – odpowiedziała Lily. Zmarszczyła brwi i zapytała: „Lucasie, skoro przyszedł tu dla ciebie, to dlaczego nie przyszedł do biura?”