Rozdział 182 Test
Drzwi były otwarte.
Gordon cicho wtoczył wózek inwalidzki. Kiedy dotarł do łóżka, zobaczył, że Rosina śpi.
Podniósł rysunek projektu ze stołu. Styl artystyczny był wykwintny i płynny. Chociaż to był tylko szkic, mógł jej powiedzieć, że jej pomysł był doskonały na pierwszy rzut oka.