Rozdział 276 Trzymanie Judie jako zakładniczki
Vincent zmarszczył brwi i zapytał: „Dlaczego, do cholery, się śmiejesz?”
„Dlaczego nie chcę się śmiać? Naprawdę myślisz, że teraz mnie złapiesz?” Lyndon zaśmiał się jeszcze bardziej arogancko.
Zmarszczki na twarzy Vincenta pogłębiły się. „Nie rób już żadnych sztuczek. To miejsce jest otoczone przez naszych ludzi. Koniec gry!”