Rozdział 280 Brak zaufania
Ella drapiąc się po potylicy wyjąkała: „Eee... ja...”
„Podsłuchiwałeś naszą rozmowę?” Twarz Vincenta pociemniała.
Nie chciał, żeby ktokolwiek dowiedział się o jego przeszłości.
Ella drapiąc się po potylicy wyjąkała: „Eee... ja...”
„Podsłuchiwałeś naszą rozmowę?” Twarz Vincenta pociemniała.
Nie chciał, żeby ktokolwiek dowiedział się o jego przeszłości.