Rozdział 146 Czy ona mnie widzi?
Gabriel wpadł do biura Aleksandra, jego kroki rozbrzmiewały echem naglącym tonem.
Znalazł Alexandra siedzącego za biurkiem, a jego ciemne oczy emanowały intensywnością, która zdawała się przenikać wszystko, na co patrzyły, tworząc wokół niego niemal namacalną aurę niebezpieczeństwa.
Ciężar przenikliwego spojrzenia Aleksandra sprawił, że klatka piersiowa Gabriela ścisnęła się, a jego palce odruchowo zacisnęły się w pięści.