Rozdział 263 Wygodna sztuczka
Sophia podniosła interkom z rozmyślną gracją, jej głos niósł cichy autorytet. „Jakubie, usuń wszelkie ograniczenia w licytacji”.
Jej przesłanie stało się jasne — ten niezwykły niebieski diament będzie jej, bez względu na cenę.
Tak rzadki okaz nie był jedynie inwestycją; stanowił wieczny skarb, którego wartość z czasem będzie tylko rosła.