Rozdział 412 Sophia, czy pójdziesz ze mną?
Sophia zaczerpnęła oddech. Przez chwilę myślała, że sobie coś wyobraża.
Wtedy z sypialni dobiegł jakiś dźwięk.
Dreszcz przebiegł jej po kręgosłupie, zimny i przeszywający. Jej krew zamieniła się w lód, jej ciało zacisnęło się, a strach zwinął się głęboko w jej trzewiach.