Rozdział 416 Powrót do nieprzebaczonego świata
Po godzinnej podróży Sophia i jej grupa bezpiecznie dotarli do więzienia w Pinetree City.
Niedługo potem bramy więzienia otworzyły się ze skrzypnięciem, odsłaniając kruchą, szczupłą sylwetkę, powoli wychodzącą na zewnątrz.
Kobieta wyglądała na czterdziestolatkę, ale jej twarzy brakowało typowej dla jej wieku gracji. Emanowała aurą samotności i rozpaczy, niczym świeca na granicy zgaśnięcia.