Rozdział 417 Wszyscy czterej byli podli
„Panno Holland, szczerze mówiąc, zaskakujące jest, jak bardzo ty i Sophia się różnicie, biorąc pod uwagę, że jesteście siostrami”. Błysk chłodu przemknął przez oczy Emmy, jej głos był gładki, gdy kontynuowała: „Gdybyś o tym nie wspomniała, nigdy bym nie zgadła, że jesteście spokrewnione. To prawie niewiarygodne”.
Clarissa stała wyprostowana i pełna wdzięku, w każdym calu wyrafinowana młoda dama z bogatej rodziny, podczas gdy reputacja Sophii była niczym innym jak chaotyczna. Kontrast między nimi był jaskrawy i nikt nigdy nie powiązałby ich ze sobą.
Gdyby Clarissa tego nie ujawniła, Emma pozostałaby w nieświadomości wspólnej historii, którą ona i Sophia łączyły od czasów liceum.