Rozdział 816 Zakaz wjazdu do kraju
Po opuszczeniu hotelu Sophia wsiadła do samochodu i pojechała prosto na posterunek policji.
W samochodzie Kinsley poczuła na sobie wzrok Sophii. Jej twarz zrobiła się nieco niezręczna. „Czemu tak się na mnie gapisz? Nie mów mi...”
Drażniący błysk błysnął w jej oczach, gdy się pochyliła. „Nie mów mi, że nagle uległeś mojemu nieodpartemu urokowi?”