Rozdział 862 Nie wyrzucaj wszystkiego z powodu złości
Po odejściu Aleksandra wzrok Irene utkwił w szczupłych plecach Sophii. Jej oczy zwęziły się, a lekkie napięcie zacisnęło jej usta w mocną linię. Bez wahania zrobiła krok do przodu. „Miss Holland, tak?”
Próbowała wcześniej nawiązać kontakt z Sophią, ale Jerome stale ją przechwytywał – celowo lub nie.
Teraz, gdy w końcu miała okazję, Irene jej nie zmarnowała. Jej oczy wędrowały po Sophii z bezkompromisową wnikliwością, analizując każdy szczegół bez najmniejszego pozoru subtelności.