Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30
  31. Rozdział 31
  32. Rozdział 32
  33. Rozdział 33
  34. Rozdział 34
  35. Rozdział 35
  36. Rozdział 36
  37. Rozdział 37
  38. Rozdział 38
  39. Rozdział 39
  40. Rozdział 40
  41. Rozdział 41
  42. Rozdział 42
  43. Rozdział 43
  44. Rozdział 44
  45. Rozdział 45
  46. Rozdział 46
  47. Rozdział 47
  48. Rozdział 48
  49. Rozdział 49
  50. Rozdział 50

Rozdział 117

Anna wróciła z piłką do siatkówki i graliśmy z nim w siatkówkę przez całą godzinę. W pewnym momencie dołączyli do nas Sergio i Belle. W końcu Hugo zaczął zwalniać. Powiedziałem: „Hugo, jesteś zmęczony?” Skinął głową, a ja powiedziałem: „Okej. Czemu się nie położysz? Nie będziemy ci przeszkadzać”. Anna powiedziała: „Ja też jestem zmęczona. Hugo, czy mogę się położyć z tobą? Mogę ci posłużyć jako poduszka”. Skinął głową i się położył. Anna położyła się obok niego i położyła głowę na jego łopatkach, z ręką przerzuconą przez niego. Oboje zasnęli w mgnieniu oka. Król Mateo pokręcił głową i powiedział: „Nigdy, przez milion lat, nie pomyślałbym, że zobaczę coś takiego. To naprawdę wiele dla nas znaczy”. Adrian zrobił zdjęcie i powiedział: „Muszę powiedzieć o tym mamie, żeby nie spanikowała, gdyby zobaczyła to sama”. Zaśmiałem się i powiedziałem: „Lepiej to zrób. Dzięki, Adrian”.

Rozmawialiśmy przez chwilę. Dałam Alficie Arnou kopię sojuszu do podpisania. Przeczytał ją i podpisał. Zrobiłam kopie dla wszystkich i wszyscy razem zjedliśmy lunch. Katherine Deveau, mama Adriana i Anny podeszła do mnie i powiedziała: „Luna Avery, zwrócono moją uwagę na to, że przyjaźnisz się z aniołami. Czy to prawda?” Powiedziałam: „Mamy z nimi umowę o sojuszu”. Powiedziała: „Mój mąż powiedział mi we śnie, że Bogini Księżyca da mi drugą szansę na partnera. Muszę wiedzieć, czy to naprawdę on, czy to był tylko sen. Nigdy nie chcę robić niczego, co mogłoby go zranić. Nauczył mnie, jak kochać całym sercem”. Powiedziałam: „Chodź ze mną”.

Weszliśmy do salonu i powiedziałam: „Królowo Eden! Naprawdę cię tu potrzebuję”. Natychmiast się pojawiła i powiedziała: „Cześć Katherine. Jak się trzymasz ?” Katherine powiedziała: „Czy jest szansa, że mogłabyś zapytać mojego męża, czy to naprawdę on rozmawiał ze mną w moim śnie ostatniej nocy?” Powiedziała: „To był on. Pozwalam mu rozmawiać z tobą w twoich snach od czasu do czasu. On cały czas nad tobą czuwa. Chce, żebyś była szczęśliwa. Chce też, żebyś wiedziała, że możesz iść dalej. Musisz być szczęśliwa”. Katherine zapłakała i powiedziała: „Jeśli Bogini Księżyca ześle mi partnera na drugą szansę, zaakceptuję go. Ale tym razem chcę zostać przemieniona. Ludzie są zbyt barbarzyńscy. Nie mogę już z nimi żyć”. Uśmiechnęłam się i powiedziałam: „Rozumiem”. Powiedziałam: „Dziękuję, Królowo Eden. Naprawdę jej pomogłaś”. Królowa Eden powiedziała: „Nie ma problemu. Daj mi znać, jeśli jest coś jeszcze, co mogę zrobić”.

تم النسخ بنجاح!