Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30
  31. Rozdział 31
  32. Rozdział 32
  33. Rozdział 33
  34. Rozdział 34
  35. Rozdział 35
  36. Rozdział 36
  37. Rozdział 37
  38. Rozdział 38
  39. Rozdział 39
  40. Rozdział 40
  41. Rozdział 41
  42. Rozdział 42
  43. Rozdział 43
  44. Rozdział 44
  45. Rozdział 45
  46. Rozdział 46
  47. Rozdział 47
  48. Rozdział 48
  49. Rozdział 49
  50. Rozdział 50

Rozdział 118

Waham się, patrząc w oczy mężczyzny, którego nie widziałam odkąd miałam dziesięć lat. Praktycznie na niego wskakuję, gdy mocno przytulam mojego wujka Ace'a. Zaczynam słyszeć warczenie za sobą i cofam się, by wziąć Daniela za rękę. „Alfa Danielu Riggsie, pozwól, że przedstawię ci mojego wujka Ace'a. Przeniósł się do innego stada, gdy poznał swoją partnerkę, więc nie widziałam go odkąd miałam dziesięć lat!” Daniel się rozluźnia, mówiąc: „Miło cię poznać. Chyba muszę przyzwyczaić się do tego, jak twoja rodzina się przytula”. Chichoczę i mówię: „Mówiłam ci. Nawet doświadczyłeś tego na lotnisku”. Daniel powiedział: „Ostrzegałeś mnie”.

Wchodzimy do domu, a mój dziadek siedzi w swoim ulubionym fotelu. Powiedziałam: „Dziadku!” Mój dziadek wstaje i mówi: „Oto moja przyszła Luna! Jak się czuje moja słodka dziewczynka?”. Chichoczę, przytulając go. „Wszystko w porządku. Chciałem przedstawić cię mojemu kumplowi, Danielowi Riggsowi”. Mój dziadek przytula go, jakby był biologicznym wnukiem i mówi: „Miło cię poznać. Nieważne, czy jesteś Alfą, czy nie. Jesteś rodziną, więc otrzymujesz rodzinne traktowanie. To obejmuje przytulanie”. Daniel mówi: „Nie chciałbym, żeby było inaczej”. Daniel zaczyna siadać, ale moja babcia wchodzi do pokoju i mówi: „Nie waż się siadać bez przytulenia mnie”. Mówię: „Babciu, poznaj mojego kumpla, Alfę Daniela Riggsa”. Babcia chwyta go w miażdżącym uścisku i mówi: „Alfa czy nie, jesteś rodziną. Nie jesteśmy formalni w stosunku do rodziny”. Daniel mówi: „To właśnie słyszałem. Avery tak wiele mi o tobie opowiadała. Nie mogłem się doczekać, żeby cię poznać. Nigdy wcześniej nie miałem dziadków”. Moja babcia mówi: No cóż, teraz już tak. Nie waż się nazywać nas po imieniu. Po prostu mów do nas babciu i dziadku. Daniel się uśmiecha i mówi: „Zrobię to”.

Czuję zapachy w domu i mówię: „Babciu, w domu pachnie niesamowicie!” Słyszę burczenie w brzuchu Daniela i mówi: „Co to jest ?”. Powiedziała: „Czujesz zapach pieczeni, moich domowych bułeczek lub pieczonego kruszonka z jeżynami. A skoro o tym mowa, potrzebuję twoich mięśni, Danielu”. Chwyta go za rękę i podnosi z pozycji siedzącej. „Musimy po to pójść na tylny ganek”, mówi. Podaję jej laski wanilii, a ona pierwsza idzie do kuchni i wyjmuje z lodówki bazę do lodów. Dodaje do niej więcej wanilii i wychodzimy na ganek. Moja babcia rozstawia maszynkę do lodów i każe mu zacząć kręcić. Mówię mu: „Nie obchodzi mnie, jak silny jesteś, później będą cię bolały ramiona”. Zachichotał i powiedział: „Prawdopodobnie, ale będzie warto. Już kocham twoich dziadków”. Moja babcia mówi: „Słyszałam to. Ja też cię kocham, ty wielki misiu”. Całuje go w policzek i wchodzi do kuchni. Oboje po prostu kręcimy głowami i chichoczemy.

تم النسخ بنجاح!