Rozdział 483 Zmuszony do przeprosin
„Stój!” Peter rzucił się w stronę córki, przypadkowo uderzając w nogę stołu i upadając. Jego okulary zsunęły mu się z twarzy, gdy upadał, roztrzaskując się i nagle nie mógł już nic wyraźnie widzieć. „Melly! Przestań!”
Melissa nagle uwolniła uścisk z Keiry. „Panie Cooper, pomagam panu uczyć córkę, żeby nie cierpiała więcej w przyszłości”. Otrzepała nieistniejący kurz z rąk.
Peterowi w końcu udało się wstać i podejść do krzyczącej Keiry.