Rozdział 283 Największe zmartwienie Juliusza
Słowa Juliusa podniosły nastrój Laylah. Nie spodziewała się, że Julius ma na myśli jej dobro. „Naprawdę?” zapytała Laylah. „Ostatnio pracowałam po godzinach i teraz zauważyłam, że schudłam. Jednak wydaje się, że wszystkie moje wysiłki nie wpłynęły w żaden sposób na firmę”.
Twarz Laylah poczerwieniała, gdy Juliusz na nią spojrzał.
„Nie zniechęcaj się. Tego problemu nie da się rozwiązać w pojedynkę. Dlatego wymagam od wszystkich moich pracowników pracy po godzinach. To również nie twoja wina, że nie ma jeszcze postępu. Powinniśmy być cierpliwi”.