Rozdział 373 Tak miły
Dziewczyna mówiła tak pełna nadziei i radości.
„Więc nie musisz się martwić o blizny. Dbaj o siebie. Pomogę ci w codziennej terapii rehabilitacyjnej”.
„Dziękuję bardzo. Dziękuję za to, że dałeś mi nadzieję. Chociaż nie wiem, kto chciał ci to zrobić, cieszę się, że to nie przydarzyło się tobie. To było naprawdę bolesne”.