Rozdział 444 W niebezpieczeństwie
W rzeczywistości te pozornie duże grupy nie mogły znieść żadnego ataku, gdy napotkały kryzys. Jeśli naprawdę ktoś celowo powodował kłopoty i spiskował przeciwko nim, firma była w niebezpieczeństwie.
Chociaż Madeline czuła się nieswojo, nic nie powiedziała. Powodem było to, że nie chciała, aby Julius poczuł presję psychiczną, kiedy jeszcze nic się nie wydarzyło.
Cały jej niepokój opierał się na spekulacjach. Najlepiej byłoby dla niej jak najszybciej pozbyć się tej bezużytecznej emocji.