Rozdział 140 Będę tam
Mason cały czas zwracał uwagę na Elizę. Widząc jej zmarszczone brwi, nie mógł powstrzymać się od podejrzeń.
Czy możliwe, że ta Gwiazda była kimś wyjątkowym?
Stary wróg? A może oszust?
Mason cały czas zwracał uwagę na Elizę. Widząc jej zmarszczone brwi, nie mógł powstrzymać się od podejrzeń.
Czy możliwe, że ta Gwiazda była kimś wyjątkowym?
Stary wróg? A może oszust?