Rozdział 167 Chcę ten flet z jadeitu
W rzeczywistości, dziś, po ponad trzech godzinach w samochodzie, Mason był trochę oszołomiony. Ale teraz, widząc, jak mała dziewczynka przygotowuje dla niego wystawny obiad, wydawało się, że cały dyskomfort się rozwiał. Ale jego twarz się nie zmieniła, i tylko on nadal nie wiedział.
W tym momencie Eliza zobaczyła to wyraźnie.
Wiedziała powód, nie pytając.