Rozdział 294 Przeznaczenie
Mason z pewnością nie puścił jej łatwo i jego uścisk stał się mocniejszy.
„Eliza, wiem. Wiem wszystko! To nie twoja wina!” Głos Masona mimowolnie stał się głośniejszy.
Ciało Elizy nagle zamarło, gdy usłyszała ostatnie zdanie.