Rozdział 383 Zwabić tygrysa z góry
Eliza nie zaprzeczyła.
Powiedziała Masonowi szczerze: „Przybrana matka dziecka adoptowanego z sierocińca akurat jest w ośrodku. Powiedziała, że dziecku coś się stało. Zajrzę tam i zaraz wrócę. Poczekaj na mnie w pokoju”.
Po chwili zaniepokoiła się trochę: „Albo pójdziesz do KTV i się z nimi pobawisz”.