Rozdział 80 Kogo muszę szanować?
Dziesięć minut temu ta studentka przysięgała, że miała ból brzucha od lodów tutaj. Było tak źle, że nie mogła chodzić. Miała zawroty głowy i była słaba. Ale teraz krzyczała głośno.
Jej blada twarz dodatkowo się zarumieniła z powodu głośnego ryku.
Wyglądała zupełnie inaczej niż wcześniej i wcale nie przypominała osoby chorej.