Rozdział 604 Ubieganie się o świadczenia
„Lowell, czy nie uważasz, że twoje własne słowa są zupełnie śmieszne?” Alexander przerwał ich dyskusję.
Lowell zwrócił się do Alexandra, na jego twarzy malowało się zmieszanie. „Panie Green, co dokładnie pan sugeruje?”
„Twierdzisz, że szukasz przebaczenia Julianny, ale jesteś gotów rozstać się tylko z 50% udziałów Edwards Group. Jeśli twoja szczerość była szczera, dlaczego nie zrzec się ich wszystkich?” Pod ostrym spojrzeniem Alexandra Lowell poczuł przytłaczające poczucie niepokoju. Nie mógł spojrzeć Alexandrowi w oczy, przekonany, że mężczyzna mógł przejrzeć jego fasadę.