Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 201
  2. Rozdział 202
  3. Rozdział 203
  4. Rozdział 204
  5. Rozdział 205
  6. Rozdział 206
  7. Rozdział 207
  8. Rozdział 208
  9. Rozdział 209
  10. Rozdział 210

Rozdział 114

Rozejrzała się dookoła, w pokoju nie było światła, panowała cisza tak głęboka jak śmierć

Dzięki Bogu to był tylko sen. Mimo to łapała oddech, jakby ktoś ją wyciągnął z głębin oceanu, zdesperowana potrzebą świeżego powietrza. Rzecz! Nocny wiatr powiał, sprawiając, że dzwonki wietrzne w przedpokoju delikatnie dzwoniły. Roseanne zerknęła za okno i usłyszała wyraźnie szum fal oceanu. Niepokój, który towarzyszył jej w koszmarze, nie chciał zniknąć. Nie mogąc ponownie zasnąć, zarzuciła kurtkę i poszła na spacer.

Delikatny wietrzyk był odczuwalny jako ostry kontrast z niską temperaturą w środku nocy. Roseanne owinęła ramiona szalem mocniej, a jej stopy przy każdym kroku lekko zapadały się w piasek. Gwiazdy się ukryły, noc pogrążyła się w ciemności, a brzeg oświetlało jedynie kilka nielicznych świateł.

تم النسخ بنجاح!